Sami siebie określają jako „przyjaciół, którzy znajdując ukojenie w dźwiękach starożytnych mantr, postanowili podzielić się otrzymanym skarbem z innymi”.
Muzyka zespołu stanowi swoisty nośnik treści, które w jak najbardziej bezpośredni sposób mają dotrzeć do odbiorcy. Warstwa dźwiękowa jest tłem dla wedyjskich mantr przekazywanych od czasów starożytności. Na pewnym etapie swej działalności, grupa postanowiła nie tylko koncertami zachęcić do medytacji. Od października 2010r, ruszyły warsztaty, na których zainteresowani mogą nauczyć się technik medytacji, praktykowanych od lat przez członków zespołu.

Samo słowo „Mantra” pochodzi z Sanskrytu. Sanskryt jest starym językiem indoaryjskim, w którym zapisano większość religijnej i filozoficznej literatury indyjskiej (w tym właśnie mantr). Nazwę grupy można przełożyć jako wyniesienie umysłu ponad sprawy codzienności i problemy otaczającego świata do stanu odpoczynku, ukojenia i spokoju.

Czym są mantry? Są to specjalne dźwięki wywodzące się głównie z religii wschodu, których śpiewanie przez regularne powtarzanie stałego dźwięku (mantrowanie) ma pomóc w opanowaniu umysłu, aktywowaniu określonej energii, uspokojeniu. Medytacja z mantrą ma umożliwić nam wewnętrzną podróż do samego siebie.

Zespół man-tra wystąpił u nas nie po raz pierwszy.
To naprawdę profesjonaliści, nie tylko w kontekście samego występu, ale także całej sfery związanej ze stworzeniem szczególnego nastroju wokół koncertu. Gra świateł, w tym świece na scenie, wspaniałe krajobrazy oraz tekst, mantr wyświetlane na ekranie, pomagały odprężyć się i zatopić w wygodnych fotelach. Pieśni płynęły, łagodnie wlewając się w zgromadzoną publiczność. Anna Fijałkowska, solistka zespołu, swym ciepłym głosem wzbogacała w przerwach między utworami naszą wiedzę o mantrach i medytacji. W trakcie koncertu artyści uczyli publiczność tekstu prostszych mantr i zachęcali do wspólnego intonowania. Z czasem widownia poczynała sobie coraz śmielej.

Po koncercie można było nabyć płyty zespołu oraz broszury o medytacji i mantrach.
Zaintrygować słuchacza może akompaniament gitar (basowa i akustyczna), który wydawać by się mogło, że nieszczególnie licuje z opisywanym widowiskiem, ale daje naprawdę wspaniały efekt.
Zespół fantastycznie łączy wielowiekową tradycję z nowoczesnością. Żeby się o tym przekonać, warto przyjść i zobaczyć następny koncert grupy man-tra, do czego serdecznie zachęcamy. Może już tej jesieni…

Obecnie zespół man-tra to kwintet, który tworzą:
Anna Fijałkowska - śpiew, instrumenty perkusyjne
Dorota Bilewicz- śpiew, gitara basowa
Adam Suder - śpiew, gitary prowadzące, harmonijki, kazoo
Jacek Cukierski - gitara    
Marcin Mikuła – perkusja, śpiew
Podczas koncertu w Sanatorium „Marconi” wystąpili w nieco okrojonym, trzyosobowym składzie: Anna Fijałkowska, Dorota Bilewicz, Adam Suder.

Zainteresowanych twórczością zespołu zapraszamy do odwiedzenia strony man-tra.art.pl
 

/UBZ/