Wiadomości - Aktualności
Lekarz weterynarii: huki i wystrzały to dla zwierząt olbrzymi stres
Dodał: Marta Data: 2023-12-29 14:04:52 (czytane: 6699)
Huków i wystrzałów boi się większość zwierząt i to nie tylko tych domowych; to dla nich olbrzymi stres, którego skutki mogą być nieprzewidywalne - podkreśla lekarz weterynarii z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu dr Julia Miller.
Dr Julia Miller, lekarz weterynarii i behawiorystka z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu podkreśla, że huków i wystrzałów boi się większość zwierząt i to nie tylko tych domowych. "O ile w przypadku naszych psów czy kotów możemy zadbać o to, by było to dla nich doświadczenie jak najmniej stresujące, o tyle zwierzęta dzikie, tzw. zwierzęta gospodarskie lub te w schroniskach dla zwierząt i ogrodach zoologicznych, są wystawione na olbrzymi stres, którego skutki mogą być nieprzewidywalne. Co roku wiele dzikich zwierząt staje się ofiarami naszych sylwestrowych zabaw" – przestrzega behawiorystka.
Dr Miller wskazuje, że aby zniwelować stres u zwierząt związany z nocą sylwestrową, należy zapewnić im miejsce, w którym będą się czuły bezpieczne. „Dla niektórych psów będzie to klatka, którą dodatkowo możemy wygłuszyć kocami - ważne, by było to miejsce, z którego pies chętnie korzysta, tzn. wchodzi do niej sam, a nie jest w niej zamykany; dla innych miejsce na kanapie obok opiekuna czy łazienka. Kotom należy umożliwić dostęp do ulubionych kryjówek, np. w szafie. Warto pozasłaniać okna, by nie było widać błysków i włączyć np. radio – muzyka zagłuszy wystrzały" – mówi lekarz weterynarii.
Dr Miller radzi też, że aby w okresie okołosylwestrowym wychodząc z psem na spacer dodatkowo zabezpieczyć go w szelki i obrożę z adresem. "Pamiętajmy też o chipowaniu zwierząt i rejestrowaniu numerów chipów w odpowiednich bazach. Jeśli nasz pies boi się wystrzałów, nie spuszczajmy go ze smyczy. Nie zostawiajmy też psa w ogrodzie na zewnątrz domu samego – przerażony może przeskoczyć płot i uciec" – radzi behawiorystka.
Dodaje, że warto też zasięgnąć porady lekarza weterynarii, który pomoże dobrać odpowiednie leki czy inne wspomagające produkty, takie jak feromony czy suplementy diety. "Jeśli nasze zwierzę bardzo się stresuje najlepszym wyjściem będą dobrane przez specjalistę leki, które pomogą zwierzęciu przetrwać ten trudny czas, podobnie jak nasza obecność. Wspierajmy swoje zwierzęta i nie zostawiajmy ich samych" – podkreśla dr Miller.
(PAP)
Reklama.
Tagi: sylwester zwierzęta fajerwerki
Komentarze (2)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 18.222.125.171
cenzura czuwa (2024-01-01 08:24:31)
komu ubliżyłem pisząc bezosobowy komentarz: Grażynka i Janusz + ich dzieciaczki Kewin i Andżelika muszą postrzelać. Na nic tłumaczenia, że w wyniku strzelania giną dzikie zwierzęta. Ot, taka prymitywna moralność.
Jac (2023-12-31 18:31:47)
cenzura czujna, TVP Info 2