Strona startowa

Do początku maja w szczytowym okresie pylenia będzie brzoza. Dla osób uczulonych na jej pyłek może to się wiązać z nasilonymi objawami pod postacią: kichania, świądu nosa i oczu, wodnistej wydzieliny z nosa, upośledzenia drożności nosa a nawet duszności. Wytchnienie w reakcji alergicznej dadzą opady deszczu, po których powietrze przez pewien czas jest wolne od pyłków w powietrzu. Alergeny pyłku brzozy są, po alergenach pyłku traw, najczęstszą przyczyną kataru siennego. Objawy uczuleniowe u chorych z nadwrażliwością na pyłek brzozy zwykle pojawiają się nagle a przyczyną jest zwykle gwałtowny początek pylenia  z bardzo wysokimi stężeniami już w pierwszych dniach sezonu pylenia tego drzewa.

Dodatkowym zagrożeniem będą pyłki grabu, którego alergeny reagują krzyżowo z alergenami pyłku brzozy. Stale wzrasta także pylenie jesionu. Na szczególną ostrożność zasługuje możliwość wystąpienie reakcji krzyżowej pomiędzy alergenami jesionu, oliwki i ligustru sadzonego w Polsce w postaci żywopłotów. Oznacza to możliwość wystąpienia silnych reakcji uczuleniowych u osób z alergią na alergeny pyłku jesionu, którzy wyjadą w rejon Morza Śródziemnego oraz na obszarach upraw drzewa oliwkowego.

W drugiej połowie kwietnia pylenie zaczyna dąb, jednak najwyższe stężenie przypadnie na początek maja. W przyszłym miesiącu pylić zaczną trawy, jednak – z uwagi na bardzo niskie stężenie – nie stanowią one zagrożenia dla alergików.

Źródło: www.wrota-swietokrzyskie.pl