Strona startowa

Za brak dokumentu poświadczającego zawarcie umowy ubezpieczenia OC kierowca może zostać ukarany mandatem w wysokości 50 złotych. Poza tym policjant, który przeprowadza kontrolę, sporządza informację, którą przekazuje do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Informacja ta dotyczy tego, że kierowca nie posiadał dokumentu podczas kontroli albo nie zawarł umowy ubezpieczeniowej - mówi Grzegorz Dudek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.

Co może grozić za brak OC? - Po otrzymaniu zawiadomienia od policji sprawdzamy w bazie danych, czy kierowca ma ubezpieczenie. Wysyłamy do niego wezwanie do okazania ważnej polisy, a jeżeli jej nie ma, do zapłaty kary za jej brak - informuje Aleksandra Biały, rzecznik prasowy Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Do tej pory, jeżeli kierowca samochodu osobowego spóźnił się z kupnem polisy trzy dni, musiał zapłacić 410 złotych kary, jeżeli przerwa w ubezpieczeniu wynosiła od czterech do 14 dni - 1020 złotych, zaś powyżej 14 dni - 2050 złotych.

W przypadku właścicieli samochodów ciężarowych sankcje te wynosiły odpowiednio: 650 złotych, 1640 złotych oraz 3270 złotych. Od 1 stycznia kary te wzrosną - mówi Aleksandra Biały i dodaje: - Kara to nie jedyna konsekwencja braku OC. Spowodowanie wypadku nieubezpieczonym pojazdem powoduje dalsze skutki finansowe dla jego właściciela. Zarówno on, jak i sprawca wypadku muszą zwrócić funduszowi odszkodowanie, które wypłaci ofiarom tego zdarzenia.

/bek/

Źródło: